Dzisiejsze spotkanie miało nadzwyczajny charakter, poznaliśmy Marzannę. Marzanna to kukła symbolizująca zimę. Niestety nie mogliśmy jej nigdzie utopić, więc wyrzuciliśmy ją za okno, by poleciała hen daleko i zabrała ze sobą całe zimno i zimę, która tego roku daje nam się ostro we znaki.
A potem, wyszliśmy na zewnątrz szukać znaków wiosny... I były! znaleźliśmy pączki drzew, zieloną trawę i kwiatki!!! Teraz nie możemy się już tylko doczekać ciepła...
Oggi era una giornata speciale, abbiamo conosciuto la Marzanna, il tradizionale simbolo del freddo e dell'inverno. Non potevamo gettarla nel fiume, allora l'abbiamo lanciata dalla finestra lontano-lontano, sperando che abbia portato con sé il freddo, che quest'anno è davvero fastidioso.
Dopo siamo usciti fuori a cercare i primi segni della primavera... E li abbiamo trovati! il verde delle erbe, i fiori e le foglie degli alberi che stanno per svilupare!!! Adesso ci manca solo il caldo...
Zapraszamy do galerii - La nostra Galleria TUTAJ/QUI